środa, 13 maja 2015

Chiny:Nieuleczalnie chorych człowiek zakuł się w łańcuchy, aby odpokutować swoje winy



Dziś na ulicach Guangdong, w Chinach 65- letni mężczyzna zakuł się w dyby i w łańcuchy mając przed sobą transparent z napisem: " W zmowie z obcokrajowcami wyłudził majątek swojego brata. Wyznaje swoje winy i jest przestrogą dla innych, na łożu śmierci". 


Cały spektakl pokutny przypomina scenę z średniowiecznego karana winnych na oczach gapiów. Tłumy w Guangdong zgromadziły się wokół staruszka, którego ręce zostały zakute w kajdany, a głowa została umieszczona w pętach drewnianych.


Mężczyzna, który zdecydował się na publiczne upokorzenie, choruje na raka. Jego krtań została operacyjnie usunięta. Jest w stanie komunikować się jedynie pisemnie, dlatego zabrał ze sobą transparent. W ten sposób chciał przed śmiercią odpokutować za swoją zbrodnię,


W 2007 roku mężczyzna oszukał swojego młodszego brata na około 20.000.000 akcji. W ten sposób pozbawił go całego dobytku. Został za to wyrzucony z rodziny, nigdy nie przyznał się do oszustwa.
Jednak, gdy zachorował na raka i dowiedział się, że nie zostało mu wiele czasu postanowił odpokutować swoją zbrodnię. Przed śmiercią dokonał publicznego upokorzenia w celu naprawienia relacji z rodziną. Miejmy nadzieje, że uda mu się osiągnąć wyznaczony cel. 
Źródło: http://shanghaiist.com

Brak komentarzy: