Film o Ronaldzie DeFeo
Niecały rok później po tych morderstwa dom kupuje rodzina Lutzów Była to prawdziwa okazja kupiona z niewiadomego powodu za grosze. Przez pierwsze miesiące George i Kathy Lutz żyli normalnie. Jednak potem rozegrał się prawdziwy horror. 8 stycznia 1976 roku podjęli decyzję, aby poświęcić ich dom. George zakupił srebrny krucyfiks i zaczął odmawiać Modlitwę Pańską, jednak jednocześnie w tedy, w salonie George rzekomo słyszał chór głosów mówiąc mu, aby to zatrzymać.
Po jakimś czasie znów ponowili próbę błogosławieństwa jednak doświadczyli w tedy czegoś co miało zaważyć na ich dalszym losie. Lutz odmówił podania pełnej relacji tych wydarzeń, opisując je jako "zbyt przerażające." Po tych zajściach, uchodząc ledwo z życiem wyprowadzili się z tego domu. A to co ich spotkało powiedzieli całej Ameryce.
Po jakimś czasie znów ponowili próbę błogosławieństwa jednak doświadczyli w tedy czegoś co miało zaważyć na ich dalszym losie. Lutz odmówił podania pełnej relacji tych wydarzeń, opisując je jako "zbyt przerażające." Po tych zajściach, uchodząc ledwo z życiem wyprowadzili się z tego domu. A to co ich spotkało powiedzieli całej Ameryce.
Amityville to wieś w mieście Babilonie w Suffolk County. Amityville jest najbardziej znana z powieści Amityville, Jay Anson która została opublikowana w 1977 roku i na jej podstawie powstała seria filmów wyprodukowanych w latach 1979 i 2005.
1 część horrou opartego na faktach Amityville
- George obudził się zawsze około 3:15 rano i wychodził sprawdzać cały dom.
- Dom został nawiedzony przez rój much, po mimo tego, ze była zima.
- Kathy miała okropne koszmary o morderstwach. Odkryto w nich kolejność w jakiej doszło do zabójstw w rodzinie Ronalda DeFeo.
- Kathy odkryła mały, ukryty pokój za półkami w piwnicy. Ściany były pomalowane na czerwono, odstawał stanowczo wyglądem od całego domu. Pokój nazwano "The Red Room".Tego pomieszczenia bał się panicznie ich pies Harry, który nawet nie chciał znaleźć się w jego pobliżu. Kulił się i wył jakby wyczuwał jakąś negatywną energię.
- W całym domu było lodowato zimno, w powietrzu unosił się dziwny zapachy perfum i ekskrementów. W domu nie było przeciągów, a okna były szczelnie pozamykane.
- George i Kathy zobaczyli w kominku ognisty wizerunek demona.
- Ich pięcioletnia córka, Missy znalazła wymyślonego przyjaciela o imieniu" Jodie", który twierdził, że został zamordowany w tym domu.
- Pewnej nocy, gdy George sprawdzał dom zobaczył parę czerwonych oczu, przyglądających mu się za okna w sypialni Missy. Później sugerował, że być może to był "Jodie".
- Kathy została zaatakowana podczas snu. Miała czerwone pręgi na piersi spowodowane przez niewidzialną siłę, była unoszona w powietrzu.
- Zamki, drzwi i okna w domu zostały uszkodzone przez niewidzialne siły.
- Zielony płyn sączył się ze ścian w holu, a także z otworu na poddasze.
- 30 cm krucyfiks każdej nocy lądował w szafie Kathy, wisiał do góry nogami. Czuć było od niego dziwny, kwaśny swąd.
- George w salonie został ugryziony w kostkę.
- George zobaczył w Kathy ducha starej kobiety z dziewiętnastego wieku. Miała ona: potargane włosy, szokująco białą twarz, masę okropnych zmarszczek,a z jej ust sączyła się non stop ślina.
Lutz zażądał od Dr Kaplan i jego współpracowników z Parapsychologicznego Instytutu zbadania domu. Doktor twierdzi, że już na rozmowie wstępnej coś wzbudziło jego podejrzenia. W momencie, gdy George zapytał o opłatę świadczonych przez nich usług to Kaplan powiedział, że nie pobiera opłat za badania, ale jeżeli okaże się, że jego historia jest wymyślona to od razu opublikuje to w mediach. Wkrótce po tym, Lutz zadzwonił i odwołał dochodzenie.
George znalazł więc doktora Gene Campbella, który przeprowadził dochodzenie. Podczas niego wykonał szereg zdjęć na podczerwień Na jednym z nich sfotografowano niezidentyfikowanego chłopca ze święconymi oczami.
W ostatnich latach powstało wiele stron internetowych poświęconych Amityville, na których internauci spierają się czy historia jest prawdziwa czy nie. Trwają wciąż długoletnie rywalizując między naukowcami dotyczące Ametyville. A wy jak sądzicie?
3 komentarze:
MUSICIE TO OBEJRZEĆ - FILM O TYM DOMKU. Jest to druga część, ale można śmiało ją oglądać bez pierwszej, a szczególnie, gdy jeszcze przeczyta się tą notkę. Ja już obejrzałam i jestem naprawdę przerażona tą historią.http://www.youtube.com/watch?v=OwyA5ABgqfQ
"W grudniu 1974 roku, 23-letni mężczyzna Ronald DeFeo wraz ze swoją żoną i dziećmi przeprowadził się do dużej kolonialnej posiadłości"
- co za bzdury!!!
Po pierwsze - skoro 23-letni Roland DeFeo, w listopadzie 1974 już zabił swoją rodzinę, to jakim cudem w grudniu dopiero się tam wprowadził?! Najmłodszy syn państwa DeFeo urodził się już w Amityville, a miał 9 lat w chwili śmierci! To oznacza, że Ronald zamieszkał tam mając max 14 lat...
Po drugie - skoro miał Max 14 lat, to nie wprowadził się do tego domu z żoną i dziećmi, bo ich po prostu nie miał! Wprowadził się tam z rodzicami i rodzeństwem, których potem zamordował!
Zanim się o czymś napisze, wypadałoby się najpierw zorientować w temacie...
"Po 28 dniach wyszedł z domu twierdząc, że był terroryzowany przez duchy i inne zjawiska paranormalne żyjące w tamtym domu."
- kolejna perełka... Zabił rodzinę i jeszcze przez 28 dni, nie dość że mieszkał z sześcioma trupami, to jeszcze nie wychodził z domu!? 😂 Dobre!
Po 28 dniach to z domu uciekla rodzina Lutzów, która kupiła ten dom rok po tragedii! Totalnie pomieszane fakty!
Prześlij komentarz