Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kosmos. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kosmos. Pokaż wszystkie posty

sobota, 20 czerwca 2015

Niezwykłe zjawisko: Chmury soczewkowate


Chmury soczewkowate (Altocumulus lenticularis) są rodzajem chmur nieruchomych w kształcie soczewki. Tworzą się one w troposferze, zwykle prostopadle do kierunku wiatru. Z powodu swojego niezwykłego kształtu często są mylone z niezidentyfikowanymi obiektami latającymi czyli UFO.


Piloci samolotów unikają latania w pobliżu chmur soczewkowatych z powodu turbulencji w nich występujących. Natomiast są one zjawiskiem pożądanym dla pilotów szybowców, gdyż pomagają im one zlokalizować wiatry pionowe, tzw. noszenie, które sprzyja prędkości podczas szybowania. Z tego powodu określa się je mianem wind powietrznych, gdyż pozwalają na dalekie i wysokie loty. Aktualny rekord świata za pomocą takiej windy został ustanowiony wzdłuż pasma Andów na wysokości 15 447 metrów i długości 3 000 kilometrów.


Chmury soczewkowate występują, gdy powietrze przepływające wzdłuż powierzchni Ziemi napotyka przeszkody w postaci: budynków, mostów czy gór, dolin itp. Zakłócają one przepływ powietrza wirów. Wiry w zależności od rozmiaru i prędkości wiatru powodują turbulencje sklasyfikowane jako mechaniczne, ponieważ są utworzone przez mechaniczne zakłócenie strumienia wiatru. Dodatkowym czynnikiem jest także spadek temperatury wilgotności powietrza, który skraplając się tworzy chmury soczewkowate. W pewnych warunkach może wystąpić kilka warstw chmur soczewkowatych.


Występują również przypadki, gdy chmury tworzą się po mimo braku przeszkód takich jak, np. góry. Wtedy jest to wynik wiatrów ścinających się ze sobą nawzajem.










Źródło: youtube.com

wtorek, 26 maja 2015

Niewyjaśnione: 5 Tajemniczych czaszek

Istnieje wiele niewyjaśnionych historii, które skrywa nasza planeta. Jedną z nich jest istnienie tajemniczych czaszek, których pochodzenie do dziś owiane jest tajemnicą. Istnieje wiele teorii na rozwianie tych zagadek jednak żadna z nich nie jest  wstanie utrzymać swojego stanowiska jako fakt. Dziś przedstawimy 5 najbardziej tajemniczych czaszek jakie odkryto na Ziemi.

1. Czaszki Paracas
Paracas jest to preinkaska kultura, która rozwinęła się w legendarnym rejonie Ica, w Peru. Żyło tam niegdyś plemię, które miało nietypową urodę. Jego przedstawiciele mieli wydłużone głowy niczym kosmici. Historia tego plemiona jest nieznana do dziś nie wiadomo skąd przyszli i dlaczego tak nagle zniknęli.


W 1928 roku w Peru w rejonie Ica  odkryto ponad 300 czaszek, których wiek datuje się na 3000 lat. Ich kształt odbiega znacznie od tego, którego znamy. Ich czaszki są o 25% większe i o 60% cięższe niż zwyczajne ludzkie głowy. 


Próbując rzucić trochę światła na tę tajemnicę, przeprowadzono serię testów DNA. Pobrano próbki skóry, włosów, zębów i kości. Wyniki tych badań były niesamowite.


Jak się okazało, czaszki należały do ​​bardzo dalekiego krewnego homo sapiens. Wykryto w ich kodzie mutacje mitochondrialnego DNA, które nigdy nie zostały znalezione w innych istotach ludzkich.

2. Rogate czaszki


Podczas wykopalisk archeologicznych w Sayre, Bradford County, w Pensylwanii w 1880 roku, odkryto dziwne ludzkie szczątki. Ich budowa anatomiczna była poprawna z wyjątkiem wzrostu, który wynosił około dwóch metrów i czaszki, która miała rogi. Kości zostały wysłane do Amerykańskiego Muzeum w Filadelfii, gdzie zostały one skradzione. Nigdy ich nie odnaleziono. Dziś jedynie można podziwiać ich replikę, badań niestety ponoć nie udało się wykonać.

3. Bułgarska czaszka kosmity


W maju 2001 roku Roman Gienczewyj z Płowdiwu  odnalazł dziwną czaszkę. Dziennikarze okrzyknęli ją bułgarskim unikatem. Owe znalezisko miało wielkość głowy dziecka i 6 otworów, z których nie wiadomo, który należał do ust. Czaszka jest cieńsza i lżejsza niż dziecka o około 250g. Badania nad owym odkryciem przeprowadził Dr Danieło Pieszew. Doszedł on do wniosku, że czaszka o takiej konstrukcji nie należy do żadnego znanego nam gatunku, który żył na ziemi. Najdziwniejszą konstrukcją w tej czaszce jest tzw. kostny daszek, który przykrywa czaszkę od góry. Jego obecności nie da się niczym wytłumaczyć. Roman Gienczew zaczął otrzymywać wiele kasowych propozycji w celu sprzedaży czaszki. Od jej odkrycia minęło ponad 10 lat. Od tego czasu słuch o niej zaginął. Jest to bardzo typowe jeżeli o chodzi o takie sprawy. Zawsze, gdy odnajdywane jest coś co by mogło zmienić bieg wielu wydarzeń, ginie to w tajemniczy sposób.

4. Kryształowa czaszka


Kryształowych czaszek odnaleziono już około tuzina. Większość z nich przypisuje się rdzennym kulturom amerykańskim. Inni zaś twierdzą, że jest to dzieło kosmitów.


Kryształowa czasza jest modelem ludzkiej czaszki wykonana jest ona na ogół z kryształu kwarcu. Mają one różne rozmiary są one większe bądź mniejsze od naszych. Nie można określić, w którym roku zostały wykonane i miejsca ich pochodzenia. Jednak da się określić wiek kwarcu, z którego zostały stworzone. Niektóre z nich są tysiącletnie, a niektóre można rzec współczesne. Ich historia najbardziej związana jest z kulturą Majów i ich przepowiedniami. Niektórzy twierdzą, że drzemie w nich magiczna moc bądź są nadajnikami i odbiornikami obcej energii.

5. Czaszka Gwiezdnego dziecka


Odnaleziono ją w tunelu kopali, znajdującej się 100 mil na południowy zachód od Chihuahua. Analiza DNA pozwoliła stwierdzić, że czaszka należała do pięcioletniego dziecka. Jednakże jej wnętrze jest 20 cm większe niż u przeciętnego dorosłego człowieka. Dodatkowo cechuje się ona dużymi, płytkimi oczodołami, brakiem zatok czołowych i spłaszczonym tyłem czaszki. Jej wiek określono na około 900 lat. Badania DNA wykazało, że miało ono ludzką matkę, jednak niewystarczająca jego długość nie pozwala ustalić pochodzenia ojca. Spekuluje się, że był on ponoć kosmitą. Czaszka tzw. Starchild została odnaleziona w Meksyku, podobno istniała tam pozaziemska hodowla lub laboratorium, w którym manipulowano ludzkim DNA.
Źródło:http://anomalien.com

poniedziałek, 11 maja 2015

Badacze zjawisk paranormalnych odnaleźli ukrytego kosmitę w obrazie Mona Lisy

Dzieła Leonarda da Vinci od lat budzą wiele kontrowersji. Spekuluje się, że w obrazach artysty istnieją ukryte kody bądź zaszyfrowane wiadomości. Najciekawszym i najsłynniejszym obrazem olejnym na świecie jest portret "Mona Lisy". Arcydzieło od wieków poddawane jest wielu analizą, gdyż badacze wierzą, że ma on jakieś tajemnicze przesłanie. Na temat "Mona Lisy" było już wiele teorii spiskowych. Dziś mamy kolejną z nich!


Samozwańcza grupa badaczy istniejąca pod nazwą "Paranormal Crucible"zamieściła na swoim kanale YouTube film, w którym demaskują tajemnicę Leonarda da Vinci. Odkryli oni dowód na to, że artysta ukrył w obrazie byt obcego życia, kosmitę!
Wideo ukazuje ukrytą formę życia, z rysami twarzy, płaszczem i dłońmi


Po naświetleniu obrazu widzimy prawdziwego stwora.


Na filmie możemy usłyszeć: "Wielu teologów wierzy, że Leonardo Da Vinci celowo ukrył tajne kody i wiadomości podprogowe w większości swoich prac. Jeśli to prawda to można przypuszczać, że Mona Lisa była w rzeczywistości malowana, w celu zatajenia ważnych faktów historycznych i religijnych. Dotyczących pozaziemskiej obecności, w której utajnieniu brał udział Kościół Katolicki".

Autorzy filmu przyznają się, że w celu wyjaśnienia istnienia tajemniczej istoty poprawili kolory obrazu, aby kosmita był bardziej widoczny.

"Leonardo był bardzo inteligentom osobą, której twórczość miała niezwykły zakres. Potrafił działać łącząc różne dziedziny, np. architekturę, organizm człowieka i obraz. Geniusze rzadko kiedy potrafią być tak wszechstronni. Jest to artysta znany z tajnych kodów i wiadomości poukrywanych w swoich pracach. To nowe odkrycie daje nam klucz do poznania jego tajemnicy i związku z obcymi."

W 2010 roku badacze odkryli ukryte cyfry i liczny zapisane w obrazie "Mona Lisy". Z badań wynika, że w prawym oku kobiety namalowane są litery LV (być może to skrót od Leonarda da Vinci). W lewym zaś widać symbole, które trudno określić. Podobne są do liter CE lub B. W łuku mostku w tle jawi się liczba 72 bądź litera L i cyfra 2. Niejasność z odczytu wynika z wieku obrazu, który ma prawie 500 lat. Nie jest on już tak ostry i jasny jak wtedy, gdy powstał.

Poniżej znajduje się całe wideo grup "Paranormal Crucible", w którym odkrywają ukrytego obcego:


Źródło:http://www.mirror.co.uk

poniedziałek, 4 maja 2015

Kosmiczna sowa z oczami niczym nocne niebo!

Nowym hitem Internetu stała się kosmiczna sowa o imieniu Zeus. Internauci zakochali się w jej galaktycznych oczach!


Historia Zeusa zaczęła się w Kalifornii. Tam pewnej nocy wpadł w ścianę domu, doznając licznych obrażeń, które uniemożliwiły mu dalsze poruszanie się. Nad ranem domownicy posesji odnaleźli go rannego na ganku. Cierpiącą sowę przekazano do centrum ratunkowego w Sylmar, w Kalifornii. Tamtejsi weterynarze po badaniach stwierdzili, że przyczyną wypadku jest ślepota.


Ze względu stan zdrowia nie wypuszczono ptaka na wolność, jego nowym domem stało się Wildlife Learning Center, gdzie zyskał rzeszę fanów i stał się wizytówką ośrodka.


Swoją popularność Zeus zawdzięcza niesamowitym oczom, które przypominają rozświetloną galaktykę. Ptak pochodzi z gatunku syczoń zachodni, który żyje w Kanadzie i Ameryce Środkowej. Jego teren to górskie lasy, zarośla, pustynie i obszary podmiejskie. Sowy te wydają wiele ciekawych odgłosów, np. krótkie gwizdy czy spokojne mruczenie. Ich pożywienie to głównie owady, małe gryzonie i ptaki.


Galaktyczne oczy Zeusa są wynikiem choroby. Uważa się, że widzi on tylko w 10 procentach. U kosmicznej sowy zdiagnozowano zapalenie spojówek, zwyrodnienie rogówki, zapalenie błony naczyniowej oraz szklaną przesłonę. Najprawdopodobniej sowa została zaatakowana przez drapieżnika bądź czymś się zraniła. Do ogólnych schorzeń można także dodać zaćmę torebki i białe plamki, które są wynikiem fibryny i zakrzepów krwi w pigmencie. To one dają niepowtarzalny wygląd oczom Zeusa. Schorzenia sowy nie wiążą się z bólem i oprócz nich jest ona zupełnie zdrowa. Regularnie poddaje się ją badaniom okulistycznym. Przez swoją ślepotę galaktyczna sowa nie miałaby szans na przeżycie na wolności, gdyż zaburzone widzenie niemożliwa jej polowania.


Zeus emanuje spokojem i jest świetnym towarzyszem dla dzieci. Po mimo swojego małego rozmiaru ma dużą osobowość i ciekawy charakter. Sowę karmią osobiście biolodzy z WLC. Jego codzienna dieta to jedna mysz i 8 robaczków. Jak przystało na prawdziwą gwiazdę kosmiczna sowa ma swoje podobizny w sklepie z pamiątkami!

Źródło: http://deadstate.org

sobota, 28 marca 2015

Odnaleziono tajemnicze kamienne kręgi na pustyni Gobi


Odnaleziono tajemnicze kamienne kręgi na pustyni Gobi. Zlokazliowano je w Flaming Mountain w Turpan, w regionie autonomicznym Xinjiang Uygur (północno-zachodnie Chiny).


Znalezisk jest około dwustu, mają one różne rozmiary i wzory. Umiejscowione są w obszarze 20 tys. kilometrów. [Zdjęcia / CCTV Weibo].


Kamienne kręgi zostały odkryte przesz mieszkańców Turpanu, istnieje nawet
formacja kamienna przypominająca Słońce.


Eksperci sugerują, że kręgi mogły być utworzone przez prymitywne plemię nomadów. Być może za pomocą ich oddawali cześć Słońcu bądź służyły one do składania ofiar.
Istnieje podobieństwo między chińskimi kręgami, a angielskim Stonehenge. 


Historycy uważają że kamienne kręgi z pustyni Gobi są związane z kultem Słońca świadczy o tym ich struktura i kształt oraz fakt, że kamienie pochodzą spoza regionu.


Intrygujące znalezisko zostało sfilmowane i sfotografowane z góry za pomocą drona przez lokalne stowarzyszenie turystyki.
Jak donoszą badacze kamienne odkrycie jest w swojej strukturze zgodne z lokalną tradycją historyczną, jednak niewiele o nich wiemy w tych czasach.


Podobne formacje odnaleziono w górach Burkhan Khaldun na północy Mongolii. Archeolodzy sugerują,  że te mongolskie kamienie  mogą pomóc w odnalezieniu grobu Dżyngis-chan. Podobnego zdania jest dr Volker Heyd, archeolog z Uniwersytetu w Bristolu. Powiedział w wywiadzie dla MailOnline: "Po pierwsze, są one utworzone przez człowieka, nie ma co do tego wątpliwości. Widziałem podobne formacje w sąsiedniej Mongolii, gdzie są dobrze znane. Spełniają one tam funkcje rytualne.



Niektóre z nich mogą służyć za tzw. oznakowanie miejsc pochówku. Przynajmniej w Mongolii od czasu do czasu odnajduje się groby w centrum takich formacji. Inne zaś w większości mogą oznaczać święte miejsca. Są one położone na terenach o szczególnych właściwościach duchowych lub jeżeli chodzi o rytuały ofiarne są to miejsca spotkań. Kamienne kręgi z Gobi mogą pochodzić nawet z epoki brązu. Wiec ich wiek można oszacować na 4500 lat. Jednak te z bardziej złożonych formacji prawdopodobnie są młodsze i mogły zostać zbudowane w średniowieczu".


W całej Azji Środkowej istnieją miejsca służące niegdyś w do rytuału składania ofiar być może te z pustyni Gobi służyły do wielbienia boga słońca.


Źródło: http://m.chinadaily.com oraz http://www.dailymail.co.uk

poniedziałek, 23 lutego 2015

Znaleziono czaszkę smoka na Marsie!


Powyższe zdjęcie wciągu ostatnich kilku godzin narobiło niemałego zamieszania w mediach. Obiekt zaznaczony czerwonym kółkiem według niektórych spekulantów ma być głową smoka, konia, a nawet pozostałością jakiegoś posągu. 
Powszechnie  wiadomo, że zdjęcia Marsa pochodzące od NASA nie raz wzbudzały kontrowersje. Wiele razy były to po prostu kamienie podobne do jaszczurek, twarzy ludzkich czy nawet ich sylwetek.


Czy i tym razem tak jest? Panuje hipoteza, że tajemnicze rzeczy na zdjęciach z Marsa tak podobne do naszych zmiemskich są jedynie dowodem na jedno. Na to, że nie ma żadnej wyprawy na Marsa, a Amerykanie wysyłają zdjęcia z jakiejś pustyni i ta mistyfikacja jest podobna tej, którą zaznamy pod nazwą wyprawa na Księżyc.
Źródło:mirror.co.uk

czwartek, 11 grudnia 2014

Tajemnicze kratery na Syberii

W lipcu 2014 roku na Półwyspie Jamalskim syberyjscy naukowcy odkryli tajemniczą wyrwę w ziemi. Zagadkowy krater miał średnicę kilku dziesięciu metrów.



Po dokładnym zbadaniu okolicznego terenu udało znaleźć się kolejne dwie dziury. Jedną z nich zlokalizowano obok wioski Antipajuta. Jej średnica to, aż 15 metrów i podobnie jak pierwsze znalezisko wygląda jakby powstała w wyniku wewnętrznej eksplozji. Ziemia została wyrzucona na zewnątrz.


Okoliczni mieszkańcy potwierdzają tą teorię, twierdząc, że widzieli najpierw z daleka dym, a potem błysk jakby po eksplozji.
Ostatnia z dziur została odkryta nieopodal wioski Nosok w Kraju Krasnojarskim. Jest ona mniejsza od swojej poprzedniczki o około 4 metry jednak jej głębokość wynosi od 60 do 100 metrów, a kształtem przypomina idealnie wygłębiony stożek.


Na chwilę obecną eksperci z rosyjskiego Centrum Studiów Arktycznych badają pierwszy z lejów, w którym na samym dnie stwierdzili obecność zamarzniętego jeziora. Jednak opinia geologów i glacjologów względem okoliczności w jakich miały powstać kratery nie jest zgodna. Jeden z naukowców stwierdził: „nie wyglądają one na dzieło człowieka, lecz jednocześnie ciężko uwierzyć, że to dzieło przyrody”.
Wyjaśnienie tej zagadki jest bardzo ważne dla mieszkańców, gdyż nie wiadomo, gdzie i kiedy powstanie kolejny lej. Prawdziwą tragedią byłoby, gdyby miało to miejsce, w którejś z osad.
Źródło:http://www.express.co.uk

sobota, 15 lutego 2014

Andy Warhol wysłał na Księżyc szkic penisa


W 1969 roku na Księżyc wysłano tzw. "Moon Museum" w ramach misji Apollo 12. Mowa tutaj o Księżycowym Muzeum, które stanowi ceramiczna płytka zawierająca rysunki 6 najlepszych artystów. W poczet twórców zalicza się: Roberta Rauschenberga, Davida Novrosa, Johna Chamberlaina, Claesa Oldenburga, Forresta Myersa i Andy Warhola.
Płytka ze skarbem została przyczepiona do nogi łazika księżycowego. Po zakończeniu misji została pozostawiona na planecie. Jeden z rysunków z "Moon Museum" wyróżnił się szczególnie na tle innych prac. Należy on do Andy Worhola, który pozostawił po sobie szkic penisa. Artysta tłumaczył się, że na Księżyc nie wysłał podobizny przyrodzenia męskiego, a jedynie swoje inicjały słynne z jego lat szkolnych czyli litera 'W' i odwrócone 'A'. Specjlnie je tak złączył, aby przypominały rakietę kosmiczną. Po mimo tłumaczeń autora i tak wiemy swoje ;-) .

sobota, 23 listopada 2013

UFO w kształcie anioła zlokalizowane w pobliżu Słońca

5 listopada 2013 r. udało wykryć się dziwną anomalię w pobliżu Słońca. Zdjęcia tajemniczego zjawiska pochodzą od satelity Stereo-B, która wykonała je przy pomocy przyrządu Secchi 1 i detektora COR2.


Niektórzy w tych obrazach widzą kształt istoty niebiańskiej nazywając to zjawisko UFO w kształcie anioła. Ogromna anomalia rzeczywiście ma nietypowy kształt jednak dla nas na pewno nie jest to anioł, a dla Was?


NASA jak to bywa nie komentuje takiego typu odkryć nazywając je "artefaktami obrazu". Za to spora rzesza fanów teorii o portalu kosmicznym na Słońcu stawia sobie takie wydarzenia za niepodważalny dowód.

poniedziałek, 7 października 2013

Niezidentyfikowany obiekt latający w Gdańsku!


8 września 2013 r. o godzinie 13:45 w Gdańsku sfilmowano niezidentyfikowany obiekt latający. Światek zdarzenia i autor nagrania twierdzi, że na niebie ujrzał coś co nie przypominało samolotu ani śmigłowca więc postanowił to nagrać.


Być może jest to satelita, balon, który mógł uciec tamtego dnia z festynu organizowanego w tamtej okolicy bądź mamy przed sobą dowód lotu UFO?