Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szokujące historie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szokujące historie. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 7 lipca 2015

Przerażające historie o duchach, które mogą przytrafić się każdemu!


Jeżeli jesteś jedną z osób kochających słuchać straszne historie o duchach mamy dziś coś dla Ciebie. Znaleźliśmy kilka historii osób, które doświadczyły zjawisk paranormalnych na własnej skórze. 

Kto jest w moim łóżku?


Rebecca z Irlandii Północnej doświadczyła przerażającego odkrycia w swoim domu, który jak się okazało powstał na starym cmentarzu. Dziwne rzeczy działy się od początku po przeprowadzce do niego. Słychać było walenie drzwiami, dziecięcy śmich, kroki, uczucie chłodu czy tajemnicze postacie spacerujące po jej korytarzu. Jednak najbardziej straszną była pewna noc, podczas, której kobieta śpiąc w swoim łóżku poczuła, że ktoś dotyka ją po stopach. Po przebudzeniu ujrzała czarną postać stojącą nad nią, która zaraz po otwarciu oczu zniknęła. 

Dzieci w hotelu


Katie z East Lothian, przeżyła niesamowite doświadczenie w jednym z gruzińskich hotelów. Pewnej nocy obudziła się po tym jak poczuła, że ktoś głaszcze ją po włosach. Myśląc, że to jej matka zapytała ją o to nazajutrz, ale ona wszystkiemu zaprzeczyła. Później zauważyła jak jej matka patrzy w  lustro i zaraz blednie. Jej matka widziała chłopca około dwunastu lat. Gdy kobieta szła po telefon usiadła na krześle i przeglądała wiadomości. Nagle poczuła jakąś siłę, która strąciła ją z krzesła. Gdy siedziała na podłodze poczuła jak ktoś znów ją głaszcze po włosach. Uciekła z pokoju. Następnej nocy, gdy spała znów poczuła dotyk na głowie i słowo "przepraszam". Potem było słychać walenie w drzwi i śmiech dzieci, jakby bawiących się w berka. Następnego ranka kobiety zapytały się w recepcji czy w nocy bawiły się dzieci na korytarzu, ale udzielono im informacji, że było to nie możliwe. Później dopiero się dowiedziały że w hotelu był niegdyś sierociniec. 

 Duch przychodzący nad ranem


Pewnego ranka w Kornwalii, o 7 rano, gdy Caz Bray leżał w łóżku usłyszał jak ktoś wchodzi po schodach. Pomyślał, że ktoś włamał się do jego domu. Usłyszał jak tajemnicze kroki kierują się do jego pokoju, potem poczuł jakby ktoś usiadł na łóżku. Gdy zdał sobie sprawę, że jest do duch cały spocony powiedział: "proszę już iść". Poczuł jak ktoś wstaje z łóżka i wychodzi, gdyż zaskrzypiały drzwi. Taka sytuacja powtórzyła się przez cztery kolejne poranki, aż mężczyzna postanowił się wyprowadzić.

Mała wiktoriańska dziewczynka chce grać


David z Nottinghamshire miał tylko czternaście lat, gdy był świadkiem tego incydentu. Był wówczas w łóżku, gdy ktoś naciągnął kołdrę na niego. Odsunął ją i spojrzał w górę, zobaczył małą dziewczynkę ubraną jak za czasów wiktoriańskich, która idzie tyłem do ściany. Potem tajemnicze historie przydarzyły się jego rodzicom Słychać było tajemnicze kroki, ktoś bawił się włosami jego matki, a pewnego dnia coś wtuliło się w jego ojca!

Kobieta na ławce


Gertruda z Swansea każdej środy chodziła do sklepu, przy delikatesach zawsze stała ławka. Pewnej środy przed sklepem zauważyła kobietę, której nigdy przedtem nie widziała. Postanowiła więc do niej podejść i przyjrzeć się jej twarzy. Jednak idąc ona nagle zniknęła, gdy się obróciła kobieta stała przy niej. Jej twarz była pomarszczona, oczy zapadłe, a usta zakrwawione. Gertruda krzyknęła, a tajemnicze widziadło zniknęło. 
Źródło: rendingpost

sobota, 4 lipca 2015

Najdłuższe rzęsy świata

Moda w Azji jest coraz bardziej dziwaczna od pewnego czasu nowym trendem stało się przesadne przedłużanie rzęs. 


Przypomina to trochę obraz z niektórych japońskich horrorów, jednak dla prawdziwych azjatyckich fashionatek najwyraźniej nie ma żadnych wyzwań, a w tym przypadku wzrok nie stanowi dla nich problemu. Przecież nie od dziś powtarza się, że trzeba cierpieć dla piękna.




Źródło: Weibo

czwartek, 2 lipca 2015

USA: Tajemnicze zdjęcie ducha uchwyconego w szpitalu!

Pewien pracownik Amerykańskiego szpitala uchwycił na swoim telefonie zdjęcie ducha i to przez zupełny przypadek!


Mężczyzna wybrał się na zmianę nocną do pracy, jednak jego dziewczyna chciała dowodu, że obecnie tam przebywa. Pracownik bez chwili zawahania postanowił zrobić zdjęcie korytarza szpitalnego i wysłał je swojej dziewczynie na dowód, tego, że tam jest.


 W wywiadzie mężczyzna opowiada:
"Moja dziewczyna poprosiła mnie, aby udowodnił jej, że byłem w pracy. Wysłałem więc jej zdjęcie. Po chwili oddzwoniła do mnie i spytała się czy robię sobie z niej żarty, gdyż na fotografii jest jakaś zjawa. Postanowiłem swoją fotografię wstawić na Facebooku, gdzie otrzymałem tysiące komentarzy i polubień od różnych ludzi z całej Ameryki. Odwiedziła mnie również grupa badająca zjawiska paranormalne. "
Ponoć inni współpracownicy mężczyźni przyznali, że niejednokrotnie w tym miejscu było słychać szepty i kroki. "Rzeczywiście w szpitalu wydarzyło się kilka dziwnych rzeczy, Teraz ludzie są nieco przerażani i pełni obaw w pójściu do toalety przechodząc tym miejscem".



Express.co.uk postanowiło zbadać tajemniczego ducha i odnalazło aplikację ze zdjęciami zjaw, które dodaje się do zdjęć. O dziwo duch z aplikacji jest łudząco podobny do tego, który sfotografował mężczyzna. Mężczyzna zaprzeczył jednak, że nie użył aplikacji do zrobienia fotografii, dodając: "nie wierzyłem w duchy. Zawsze byłem sceptyczny. "
Źródło:Express.co.uk 

poniedziałek, 29 czerwca 2015

Indie: Sześciomiesięczna dziewczynka bawi się z pytonami!

Zazwyczaj dzieci bawią się zabawkami takimi jak samochodziki, lalki czy klocki. Jednak istnieje w Indiach sześciomiesięczna dziewczynka, która bawi się z wężami. Nazywa się ona Sidhi Siddharth Sinune, jej codzienną rozrywką jest zabawa z pytonami.


Jej ojciec jest ubogim rolnikiem, który ledwo wiąże koniec z końcem. Dorabia sobie jako łapacz węży. Codziennie przynosi ze sobą do domu wiele jadowitych i niebezpiecznych gatunków, które towarzyszą jego dziecku w zabawach. 


Gdy rodzice małej Sidhi idą pracować do pola ich córka zostaje sama w domu w dzikimi gadami. Zwierzęta takie jak pytony z łatwością mogłyby udusić małą dziewczynkę i pożreć ją w całości. Po mimo tego jej rodzice zezwalają jej na zabawę z nimi. 


Ojciec Sidhi twierdzi, że rozwija ona niezwykłą więź z tymi gadami. Ponoć ona je uwielbia z wzajemnością. Węże pozwalają jej nawet gryźć swoje ogony,
Zrozumiałym jest fakt, że nie stać tego mężczyzny na zakup zabawek dla dziecka, ale nie mógłby takowych zrobić sam, np, wyrzeźbić z drewna niż pozwalać dziecku bawić się z tak śmiertelnymi gadami i to bez opieki!
Źródło:http://www.weirdlife.com

czwartek, 18 czerwca 2015

Poruszający film o chowie przemysłowym zwierząt: ludzie to potwory!

W mediach od pewnego czasu dużą popularność zdobywa 6 minutowy film pt. "Samsara" czy "Without Saying a Word ". Przedstawia on całą gorzką prawdę dotyczącą przemysłowego chowu zwierząt.


Film bardzo poruszył wielu widzów, których komentarze mówią same za siebie:
"wytrzymałam cztery sekundy", "zostaję wegetarianinem", "chce mi się płakać". Rzeczywiście serce boleje, gdy ogląda się cierpienie zwierząt, w tak strasznych warunkach!


Powinniśmy być świadomi tego co dzieje się wokół nas i kto tak naprawdę napędza to zło. W dużej mierze jesteśmy odpowiedzialni za to my. Kupując w supermarketach tańsze mięso powinniśmy wiedzieć, że pochodzi ono od zwierząt zamęczanych i przetrzymywanych strasznych warunkach. Producent sprzedając taniej nam swój towar, oszczędza tym samym na zdrowi i życiu zwierząt.


Na krótkometrażowym filmie możemy zobaczyć halę ferm kurzych, obrotową dojarnie krów czy chlewy. Przyspieszone tempo ukazuje straszny los i warunki w jakich żyją zwierzęta. Taka masowa produkcja ma swój finał w supermarketach i w sieciach fast food-owych.


Duża część osób oglądających wideo  jest sceptycznie nastawiona do jego treści. Twierdząc, że w Europie mamy dość bardziej humanitarne metody chowu. Niestety ten trend zwany chowem przemysłowym jest popularny na całym świecie, chodź w zależności od miejsca może się on nieco różnić. Nie wyklucza on jednak nastawienia na zysk za wszelką cenę. Zwierzęta chowane w takich warunkach trzymane są w ciasnocie, nie widzą słońca, nie mogą się ruszać, sztucznie są tuczone.


Nieludzkie traktowanie zwierząt jest dzisiejszą częścią naszego życia. Powinniśmy być świadomi tego co kupujemy, gdyż może mieć to wpływ na życie innych istot. Cały film możecie obejrzeć poniżej:

Źródło: youtube,com

poniedziałek, 15 czerwca 2015

Kolumbia: Rolnik zastrzelił kosmitę bądź Chupacabre


Ludzie z tamtejszego rejonu w Kolumbii zgłaszali, że coś zabija im kozy, psy oraz inne zwierzęta hodowlane. Pablo Ortes wraz ze swoim kolegą postanowił wybrać się na polowanie drapieżnika zabijającego zwierzęta. Podczas przechadzki po dżungli Pablo usłyszał, że jego psy zaczęły histerycznie ujadać. Mężczyźni zabrali ze sobą kamerę wraz z bronią i postanowili sprawdzić co się dzieje.


Gdy dotarli na miejsce zauważyli jak psy walczą z dziwną istotą. Pablo bez namysłu strzelił do potwora. Po zabiciu dziwnego stworzenia podeszli sprawdzić jak wygląda. Jednak nie było ono podobne do niczego co wcześniej widzieli. Nie wiadomo co to jest i skąd się wzięło Przypuszcza się, że tych istot żyje o wiele więcej w tamtejszych jaskiniach. Spekuluje się, że Kolumbia jest wylęgarnią obcych.


Źródło:http://theunexplainedmysteries.com/

wtorek, 9 czerwca 2015

Chiny: Naukowcy z Szanghaju są wstanie kontrolować umysły karaluchów!

W dzisiejszych czasach coraz więcej niewiarygodnych rzeczy, jakie kiedyś widywało się na filmach science fiction staje się prawdą. Naukowcy z Uniwersytetu Jiaotong, w Szanghaju postanowili opanować sztukę kontroli mózgu. Testy jak na razie są przeprowadzane na karaluchach.


Badacze postanowili przejąć osobowość karaluchów za pomocą chipów komputerowych i małych elektrod, które zostały im wszczepione. W ten sposób będzie można stymulować ich nerwy. 


Tester, który próbuje przejąć kontrole nad owadami jest wyposażony w specjalne słuchawki EEG. Przewodzą one fale mózgowe z człowieka do karalucha. Dzięki czemu istota ludzka jest w stanie kontrolować drogą owada i dowolnie ją zmieniać.


Technologia naprawdę niesamowita, miejmy nadzieję, że nie zostanie ona wcielona do chińskiego wojska. Atak cybernetycznych karaluchów byłby naprawdę straszny :}

Źródło: http://shanghaiist.com

poniedziałek, 8 czerwca 2015

Piekło na ziemi: 10 najbardziej zanieczyszczonych i trujących miejsc na świecie

Według raportu, Światowej Organizacji Zdrowia (instytucji ramienia Organizacji Narodów Zjednoczonych) szacuje się, że 23 procent zgonów w krajach rozwijających się może być przyczyną czynników środowiskowych, takich jak zanieczyszczenia. Najczęściej umiera się na raka, jednak toksyczne substancje chemiczne mogą być również powodem zgonów. Powodują one ostre i przewlekłe zatrucia, zaburzenia poznawcze, uszkodzenia narządów i problemy z oddychaniem. Prowadzą również do powstania nowotworów. Według danych niestety najbardziej narażone na czynniki szkodliwe są dzieci. 

Oto 10 miejsc, które wymieniła Światowa Organizacja Zdrowia za najbardziej zanieczyszczone na świecie: 

1. Agbogbloshie, Ghana: jest to składowisko e- odpadów w stolicy Ghany Akrze. Jest drugim największym obszarem przetwarzania w Afryce Zachodniej. Pali się tam codziennie tony kabli od mikrofalówek, telewizorów, czy komputerów w celu odzyskania znajdującej się wewnątrz miedzi. Związki wytwarzające się z dymu mogą pozostać w glebie na stulecia. Szacuje się, że 40.000 tysięcy osób jest dotkniętych zagrożeniem zanieczyszczenia. 













2. Czarnobyl, Ukraina: w 1986 roku miała tam miejsce najgorsza katastrofa atomowa na świecie. Uwolniła ona 100 razy więcej promieniowania niż bomby atomowe zrzucone na Hiroszimę i Nagasaki. Odbiło się to na zdrowiu wielu ludzi powodując zmiany skórne, dolegliwości układu oddechowego, niepłodność, wady wrodzone czy różne mutacje. Silny wpływ tej katastrofy odbił się również na państwach przyległych takich jak Białoruś czy Rosja. Od wielu lat do dziś obserwuje się dramatyczne skutki zdrowotne tej katastrofy, z których ponad 4000 tysięcy przypadków padło ofiarą raka tarczycy. Szacuje się, że wybuch miał wpływ na życie i zdrowie ponad 10 milionów osób. 










3. Rzeka Citarum, Indonezja: bezpośrednio dotkniętych skażeniem jest ponad 500 tysięcy osób, a 5 milionów osób jest dotkniętych pośrednim wpływem skażenia. Zanieczyszczenia chemiczne w dorzeczu w Citarum West Java pochodzą głównie od ołowiu, aluminium, manganu i żelaza. Ich stężenie jest tam kilkakrotnie wyższe niż ustalona średnia światowa emisja tych chemikaliów. Wszystkie te związki pochodzą z przemysłu i domostw, które swoje zanieczyszczenia wypuszczają do rzeki. 












4. Dzerzhinsk, Rosja: głównym miejscem produkcji chemicznej w Rosji, jest Dzerzhinsk, którego
wysoki poziom zanieczyszczeń, najbardziej trujących toksyn takich jak dioksyny i fenol znajduje się w wodach. Mieszkańcy cierpią tam z powodu chorób i nowotworów oczu, płuc i nerek. Długość życia ludzi w tym miejscu wynosi 47 lat dla kobiet i tylko 42 dla mężczyzn.









5. Hazaribagh, Bangladesz: najwięcej garbarni w Bangladeszu znajduje się właśnie w mieście Hazaribagh. Przeważnie prawie wszystkie fabryki stosują przestarzałe i nieskuteczne metody pracy. Każdego dnia wylewają one 22.000 litrów substancji toksycznych do głównej rzeki miasta, Dhaki. Jest ona przecież głównym dostawcą wody dla mieszkańców. Ma to niekorzystny wpływ na 160 tysięcy ludzi. Odpady zawierają głównie rakotwórczy chrom sześciowartościowy.













6. Kabwe, Zambia: dziesięcioletnie wydobywanie ołowiu w tym afrykańskim mieście spowodowało poważne problemy zdrowotne dla mieszkańców Kabwe. Ponad 300.000 tysięcy osób uważa się za zatrute. W 2006 roku wykryto u dzieci poziom ołowiu we krwi, który przekraczał 10-krotnie zalecane stężenie. 









7. Kalimantan, Indonezja: Kalimantan jest Indonezyjką częścią wyspy Borneo, którego okolice są skażone rtęcią przez wydobycie złota. Zanieczyszczenie ma wpływ na 225.000 tysięcy osób. 









8. Rzeka Matanza Riachuelo, Argentyna: ponad 15.000 tysięcy fabryk odprowadza ścieki do rzeki Matanza Riachuelo. Z tego 1/3 to fabryki chemiczne. W wodzie znajdują się takie chemikalia jak: cynk, miedź, ołów, nikiel, chrom. Ponad 20.000 tysięcy ludzi cierpi głównie na choroby jelit i dróg oddechowych. 










9. Delta Nigru, Nigeria: nie można oszacować liczby ludzi dotkniętych przez przemysł naftowy w tej gęsto zaludnionej części Afryki. W latach 1976 i 2001 miało miejsce 7 tysięcy zdarzeń wycieków ropy naftowej do delty Nigru. Raporty szacują, że około 2 mln bryłek ropy było w tamtym czasie wydobywanych codziennie z rzeki. 















10. Norylsk, Rosja: Norylsk jest miastem przemysłowym Rosji, gdzie każdego roku 500 ton miedzi i niklu i 2 miliony ton dwutlenku siarki są uwalniane do powietrza. Średnia długość życia pracowników fabryki w Norylsku wynosi 10 lat poniżej średniej w Rosji.








Źródło: http://www.livescience.com