Syreny są mitologicznymi stworzeniami znanymi głównie z książek i bajek. Krążyło o nich wiele opowieści i legend, które dziś mają swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości. Pewna 32- letnia modelka z Los Angeles zarabia na życie właśnie jako syrenka. Bierze ona również udział w projektach badawczych i bada z naukowcami podwodne życie.
Linden Wolbert wychowała się w Kalifornii, w rodzinie pływackiej. Od małego była skazana na kontakt z wodą, którą szybko pokochała. Na jej drodze stanął również specjalista od efektów specjalnych, który postanowił spełnić marzenie dziewczyny. Razem stworzyli rybi ogon ważący 16 kilogramów.
Na stworzeniu syreniego ogona spędzili razem 7 miesięcy. Do jego utworzenia wykorzystali włókno szklane, które idealnie dopasował się do ciała dziewczyny. Zewnętrzną stronę ogona przyozdobili ręcznie tysiącami rybich łusek! Dla lepszej hydro- dynamiki wnętrze wypełnili silikonem.
Całkowity koszt syreniego atrybutu pochłonął 50 000 tys. zł. Ma on prawie 2 metry długości! Jest tak dobrze wykonany, że Linden może przy jego pomocy pływać na głębokości 35 metrów. W tym czasie kobieta wstrzymuje oddech na 5 minut!
Źródło: http://www.weirdlife.com
1 komentarz:
W Australii funkcjonuje specjalna syrenia firma, można wynając syrenkę na urodziny dziecka na basenie czy imprezę na plaży. Ostatnio w ofercie pojawiły się również syreny w wersji męskiej ;)
Prześlij komentarz