Jakiś rok temu byliśmy świadkami kolejnej tragicznej i szokującej wiadomości, która w krótkim czasie obiegła cały świat. Mianowicie w 2009r. w Zimbabwe w wiosce Maboleni urodziło się przedziwne stworzenie opisywane przez naocznych świadków jako połączenie w jedno ciało człowieka i kozła. Owe zwierze miało zniekształconą, ludzką głowę, szyję, a także ramiona. Od pasa w dół przypominało wyglądem kozła.
Kilka godzin po urodzeniu tajemnicza istota zmarła, a jej ciało w pośpiechu spalili mieszkańcy Maboleni. Tłumaczyli swoje postępowanie tym, iż boją się klątwy bogów, gdyż tak dziwne zwierze narodziło się w ich wiosce.
Jason Machaya, gubernator prowincji, w której leży Maboleni twierdzi, że narodziny pół kozła, pół człowieka nie mają jakiegokolwiek powiązania ze zjawiskami nadprzyrodzonymi, w które wierzą zabobonni mieszkańcy wioski. W wywiadzie dla "The Mailu Telegraph" powiedział, że istota ta narodziła się w wyniku "bestialskiego gwałtu dokonanego przez mężczyznę".
Naukowcy specjalizujący się w dziedzinie genetyki zaprzeczyli temu co powiedział gubernator Machaya tłumacząc, że jest niemożliwym biologicznie, aby istniała możliwość połączenia komórki zwierzęcej z ludzką. W trakcie analizowania zdjęć niezwykłej istoty podkreślili, że bez dokładniejszych badań DNA nie mogą mieć pewności co do jej pochodzenia, ale najbardziej realnym wytłumaczeniem jest to, że był to zmutowany genetycznie płód kozła, który od samego początku miał niewielkie szanse na przeżycie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz