piątek, 24 lutego 2012

Odnalazł rodzinę dzięki Twitterowi


Włóczęga z Nowego Jorku, w Stanach Zjednoczonych, Daniel Morales ponad 11 lat temu stracił kontakt ze swoją córką. Nie jednokrotnie próbował ją odnaleźć, ale bezskutecznie. Od czasu do czasu chodził do miejscowej kafejki i pisał o swoim życiu na jednym z portali społecznościowych jakim był Twitter.
Morales miał szczęście, gdyż pewna grupa miłośników technologi w Nowym Jorku stworzyła projekt o nazwie Underheard Gush i wylosowali właśnie jego inne trzy osoby mieszkające na ulicy. Dali każdemu z nich po telefonie komórkowym przy pomocy, którego mieli dokumentować swoje uliczne życie. Blog Moralesa osiągnął popularność, miał  ponad 3000 tys. obserwatorów. Wykorzystał to i napisał notkę z zapytaniem czy ktoś nie zna jego córki Sarah Rivera. Jeden z jego czytelników akurat znał ją i stąd ojciec uzyskał informacje dzięki, którym spotkał się po 11 latach z córką. Jego szczęście było o tyle większe, gdyż dowiedział się, że ma dodatkowo dwoje wnucząt. O swojej historii opowiadał dla NYDailyNews ze łzami w oczach.

Brak komentarzy: