poniedziałek, 5 kwietnia 2010

Wizyta Ufo ?


30 września 1980r. na farmie znajdującej się niedaleko miasta Rosedale, w australijskim stanie Victoria rankiem zbudziły ze snu wszystkich członków rodziny przerażające ryki bydła. Gdy farmer wyszedł na pole zobaczyć co się dzieje nie mógł uwierzyć własnym oczom, albowiem widział przed sobą okrągły dysk z rządkiem pomarańczowych i niebieskich świateł, szybował 3 metry nad Ziemią. Zatrzymał się na chwilę nad zbiornikiem wodnym, którego pojemność wynosiła 4 mln litrów, a potem wylądował 15 metrów dalej. Po wylądowaniu z korpusu spodka wyłoniła się czarna rura i słychać było straszny pisk. Potem znów zaczął unosić się, podczas unoszenia spod spodu wyrzucił kamienie, chwasty itp.
W miejscu, w którym wtedy wylądował został po nim ślad mianowicie czarna rozprasowana darnia o średnicy ok. 10 m. Farmer zauważył także, że zbiornik wody został po prostu pusty, a wokół niego było sucho. Na dnie pozostał tylko błotnisty osad, ale został on wyciągnięty w stożek o wysokości 60 cm. Farmera przez okrągły tydzień nękały nudności i bóle brzucha. Podobne koło znaleziono w niedalekim mieście Buddalaguah, również tam ze zbiornika tajemniczo znikła woda.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

O fuc...k ufoludy na ziemi, może jednak to prawda i rządz U>S>A ukrywa to przed nami, jest przecież wielu ludzi, któzy widzieli lub mieli bliski kontakt pierwszego stopnia z takimi istotkami. Jak możesz napisz jeszcze coś o ufo lubię o tym czytać.