środa, 2 października 2013

Barack Obama biblijnym Antychrystem?!

Dziś mamy ciekawy post dla miłośników teorii spiskowych i ludzi lubiących kontrowersyjne tematy.


Według Biblii ludzkość doczeka się nadejścia Antychrysta, jednak kto by przypuszczał, że może to się zdarzyć we współczesności, w której my żyjemy? Boży przeciwnik będzie charyzmatyczną osobą umiejącą porwać za sobą tłumy. Ogólnie uwielbiany i podnoszony do rangi mesjasza przejmie władze nad światem. Ta przepowiednia zyskała nowego rozgłosu, gdy na arenie międzynarodowej pojawił się Barack Hussein Obama.


Jego popularność odzwierciedla druga kadencja prezydencka, a fanatyzm religijny widoczny jest u afroamerykanów wpatrzonych w niego jak w obrazek. Dowodem tego może być skandaliczna wypowiedź aktora Jamie Foxxa, który nazwał Baracka "Bogiem, Panem i Zbawcą". Ta słowa ugruntowała wielu w przekonaniu, że tak silny kult Obamy może świadczyć o tym, że jest on religijnym Antychrystem. Wielu w jego oczach dopatruje się także diabelskiej obecności mówiąc, że ma on oczy diabła.


Przeciwnicy tej teorii kontrują przytaczając fakt, że Antychrysta miała powić Żydówka, chodź Ann Dunham nią nie jest to wiele źródeł podaje, że ma ona żydowskie korzenie. Dodatkowo fala uwielbienia prezentowana przez media do czarnoskórego prezydenta może być dodatkowym argumentem w tej sprawie. Św. Jan twierdził, że bezbożnik zdobędzie władzę pokojowo i będzie przywódcą ogólnoświatowym. Jeżeli nie jest nim on, to Obama może być  osobą szykującą jego rychłe nadejście. Wierząc w to czy nie to warto zastanowić się nad faktem, że prezydent USA wywołuje niezdrowe reakcje publiczne, które mogą przemienić się w kult jednostki będący zazwyczaj pierwszą przyczyną wojny.
Uwielbienie upewnia go w przekonaniu, że może on wszystko i tu niestety wkraczają chore ambicje, jak np, chęć wkroczenia zbrojnie do Syrii.






Brak komentarzy: