niedziela, 1 marca 2015

Rosyjska modelka zafarbowała kota na różowo. Niestety ten zmarł!


35-letnia rosyjska aktorka i modelka, Elena Lenina padała ofiarą ostrej fali krytyki i nienawiści ze strony internautów po tym jak jej różowy kociak zmarł!


W Rosji panuje dziwna moda na przychodzenie z małymi słodkimi zwierzątkami na przyjęcia i fotografowanie się z nimi na ściankach. W tym celu w ubiegłym roku rosyjska celebrytka Elena zabrała ze sobą małego kociaka, którego przefarbowano na kolor różowy. Zwierze stało się prawdziwą sensacją, którą żywo komentowały tamtejsze media.
Jednak sprawa nabrała prawdziwego rozgłosu dopiero dziś, gdy wyciekła informacja, że różowy kot nie żyje i to od paru miesięcy.


Ostro krytykowana kobieta broni się, że w salonie, w którym farbowano jej pupila użyto nietoksycznej farby. Takie przynajmniej informacje podali jej pracownicy salonu fryzjerskiego.  Niestety jest to, kłamstwo, który stworzyła celebrytka by się bronić lub rzeczywiście ją oszukano.
Śmierć kota był spowodowana przedostaniem się do jego krwi szkodliwych składników, które spowodowały zakażenie.

 
Internauci są bardzo oburzeni postępowaniem modelki i stworzyli w Internecie już petycje w sprawie jej ukarania. 



Źródło:http://www.dailymail.co.uk

Brak komentarzy: