wtorek, 23 lipca 2013

Tajemnicze zgony setki martwych mobuli


Setki martwych mobuli (ryb chrzęstnoszkieletowych z rodziny mantowatych) znaleziono porozsypywane na całej palestyńskiej plaży położonej niedaleko Gazy. Ciała ryb, wyrzuciło morze nad ranem.


Miejscowi rybacy szybko skorzystali z okazji. Zebrali je, poćwiartowali i sprzedali na targach. 



Ostatni taki zagadkowy wysyp martwych mobuli miał miejsce 6 lat temu, w Palestynie. Naukowcy mają kilka tez na wyjaśnienie tego zjawiska. Twierdzą, że być może zwierzęta wcześniej uderzyły o skały bądź łódź. Mogły także stracić orientację w terenie w wyniku podwodnego sztormu bądź sygnałów elektrycznych. Na potwierdzenie tych hipotez niezbędne byłoby przeprowadzenie sekcji zwłok, jednak rybacy wyprzedzili badaczy oczyszczając plażę z ryb.


Dorosłe mobule mogą mierzyć do 5 metrów i ważyć ponad tonę! Żyją w licznych stadach mających po kilkaset osobników.



Ich mięso jest wysoko cenione dlatego miejscowi się tak na nie rzucili.



Brak komentarzy: