czwartek, 18 lipca 2013

Starożytne miasto Heracleion odkryte po 1200 latach pod wodą

(wszystkie fotografie Christoph Gerigk)
Gigantyczny, granitowy posąg faraona znaleziony w pobliżu zatopionego miasta

Około 1200 lat temu, kolosalne posągi bogów egipskich mieściły się w porcie Heracleion. Dzięki ogromnej sieci kanałów, miasto stało się jednym z najważniejszych ośrodków handlowych w basenie Morza Śródziemnego. Mówi się, że Parys i Helena Trojańska odwiedzili to miasto podobnie jak grecki bohater Hercules.
Heracleion położone było u ujścia Nilu, było miejscem wielkiej kultury egipskiej, jak i handlu. Niestety nagła, nieznana katastrofa spowodowała, że całe miasto znalazło się pod wodą, gdzie zostało zapomniane - z wyjątkiem kilku odniesień historycznych.


Ponad 5 metrowy posąg boga Hapiego wykuty z czerwonego granitu. Jest największym takim pomnikiem na świecie
Legendarny Egipski port zyskał nazwę Heracleion dzięki Grekom, Egipcjaninie zaś nazywali je Thonis. Często więc miasto określano mianem  Thonis-Heracleion. Uważa się, że zostało założone w VIII w. p.n.e. a zatonęło w VIII w. n.e.

Posąg z brązu faraona znaleziony w podwodnym mieście

Szczątki Heracleion prawdopodobnie nadal byłyby nie odkryte, gdyby nie wysiłki podwodnych archeologów. W 2000r. dr Franck Goddio próbował znaleźć zatopione francuskie okręty z 18 wieku w tamtym miejscu, gdy natknął się wraz ze swoją ekipą się na dobrze zachowane egipskie artefakty osadzone w piaszczystym dnie oceanu. Ich badania trwają już 13 lat.

Ten grecko-egipski posąg prawdopodobnie przedstawia Kleopatrę II lub Kleopatrę III z dynastii  Ptolemeuszy

Franck Goddio i jego zespół IEASM prowadzą wykopaliska wraz z egipską Najwyższą Radą Starożytności i ekspertami z Uniwersytetu Oxford. Za pomocą specjalistycznego sprzętu wydobywają fragment po fragmencie starożytnego miasta Heracleion. "Jesteśmy dopiero na początku naszych badań. Prawdopodobnie będziemy musieli kontynuować pracę przez następne 200 lat by w pełni poznać Thonis-Heracleion"- Goddio


16 metrowy pomnik nieznanej jeszcze królowej z dynastii Ptolemeusza, ważący cztery tony

Podudzie ogromnego pomnika z czerwonego granitu, który został odkryty w zatoce Aboukir

 Heracleion był obowiązkowym przystankiem dla wszystkich statków płynących w górę Nilu.


Stela wysokości 1,9 m wykonana na polecenie faraona Nektabeno I (378-362 p.n.e.) . Jest prawie identyczna jak stela z Muzeum Egipskiego w Kairze


Głowa ogromnego posągu faraona

Na dnie Zatoki Abu Kir badacze znaleźli ponad 300 małych figurek religijnych, statuetek i amuletów reprezentujących zarówno egipskie bóstwa jak i greckie liczby. Artefakty zostały znalezione w bardzo dobrym stanie. Naukowcy sądzą, że były one produkowane na masową skalę nieznaną z wcześniejszych okresów. Większość z nich wykonano na potrzeby lokalnego rynku, ale istnieją przesłanki, że niektóre z nich były sprzedane ludziom z innych regionów.


Znalezione fragmenty złota


Nurkowie odkrywają dużą ilość kamiennych sarkofagów zawierających zmumifikowane szczątki zwierząt. Eksperci mają nadzieje, że niebawem znajdą takie sarkofagi ze szczątkami ludzkimi.
Naukowcy sądzili wcześniej, że Thonis-Heracleion to dwa oddzielne miasta.

Pomnik z czerwonego granitu, boga Hapi, podnoszony z wody
Odkrywanie miasta jest nadal kontynuowane, archeolodzy i naukowcy z pewnością przez 13 lat lepiej poznali strukturę Heracleion. Być może po dalszych ekspertyzach będą w stanie odpowiedzieć dlaczego ośrodek zatonął. Jednak na razie pozostaje nam podziwiać niesamowite zdjęcia z tej niezwykłej przygody.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

To znaczy , gzie "wbijesz szpadel" , tam okazuje się że historia ludzkości zaczęła się wiele lat wcześniej niż to przyjęli samozwańcy jedynie słusznej nauki .